Translate

poniedziałek, 11 lipca 2011

Komunikacja asertywna



W sobotę po śniadaniu Orzeszek może obejrzeć bajkę. Ze znanych sobie powodów zazwyczaj wybiera „Muszkieterki”, w trakcie których walczy wachlarzem. Ostatnio „tatuń” chciał odstąpić od przyjętego schematu i zaproponował Orzeszkowi starą bajkę o psie muszkieterze.
- Ja chcę muskietelki. – skrzywił się Orzeszek.
- Ale to też jest o muszkieterach – próbował zachęcać tatuń.
- Ja chcę muskietelki! – Orzeszek zastosował metodę „zdartej płyty”.
- Ale to jest o takim fajnym piesku – nie zrażał się ojciec.
- Cokolwiek to jest, ja chcę muskietelki! – poważnie odrzekł Orzeszek.
Nie było już żadnych wątpliwości. Tatuń parsknął śmiechem, a potem… cóż, posłusznie włączył „Muszkieterki”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz